Co skłoniło mnie do rozpoczęcia diety?
4 lata temu próba pokonania anoreksji bulimicznej. Zakończyła się sukcesem. Znikły głosy z mojej głowy. Widzę prawdziwą siebie w lutrze. Odzyskałam kontrolę nad pokarmem. Jem bez wyrzutów sumienia. Kocham się. Jestem piękna, nie zależnie od liczby na wadze.
W tamtym roku powróciły zaburzenia kompulsywne przez narastający stres i problemy z psychopatką, ale też udało mi się je zgładzić. Wprawdzie po okresie roku, ale czas nie ma znaczenia.
Teraz wróciłam do diety, aby odzyskać spokój ducha, szczęście i szczupłą sylwetkę. Wagę o normalnym bmi.
Pierwsza motywacja - zdrowie.
Mój chirurg zalecił mi schudnąć, bo grozi mi ponowna operacja kolana - za duże obciążenie.
Druga motywacja - wizytówka swojej działalności.
Mam wiele planów.
Trzecia motywacja - spełnienie marzenia o fit sylwetce.
Płaski brzuch + duża, krągła pupa